poniedziałek, 19 października 2015

Marianna Załuska - zakonnica w rycerskim przebraniu

Po najeździe szwedzkim szkolnictwo łowickie upadło. Pierwszorzędnym miejscem nauki była fundacja pijarów. Siostry bernardynki za wszelką cenę chciały poprawić sytuację nauczania w mieście. Przełożona, jeszcze wtedy, nieklauzurowych  bernardynek Marianna Załuska starała się na wszystkie sposoby przywrócić siostrom fundację. Bernardynki były w trudnej sytuacji, ponieważ ich klasztor został oddany w ręce pijarów, jednocześnie utraciły one miejsce do spotkań z dziećmi. 

Oburzona złamaniem woli fundatora Marianna, wystąpiła do Kongregacji w Rzymie. Tymi słowami przedstawiła swoje postulaty: 

"Jesteśmy uciśnione i pobożna intencja fundatora poniosła bezprawie, przeto najpokorniej prosimy Wasze Eminencje, ażebyśmy mogły zgodnie z tą fundacją zatrzymać i zachować te dobra, jako własne i by Ojcowie Pijarzy zechcieli z tego klasztoru odejść i nam go przekazać....”. 

Gdy Prymas łowicki zmarł siostra Załuska postanowiła dłużej nie czekać i wziąć sprawy w swoje ręce. Gdy Ojcowie Pijarzy odprawiali nabożeństwa, siostry w przebraniach rycerzy wtargnęły do środka i z pomocą krewnych zajęły klasztor. Arcybiskup gnieźnieński, Andrzej Olszowski, przywrócił siostrom ich fundację.


Prymas Mikołaj Prażmowski, który wydał decyzję w roku 1671 o przejęciu klasztoru przez Zakon Pijarów - portret w łowickiej Katedrze


Współczesny widok łowickiego kościoła oo. pijarów,
którzy zostali przepędzeni przez "rycerskie bernardynki" na czele z Marianną Załuską

Na podstawie: http://www.bernardynki.lowicz.opoka.org.pl/tekst/sa2.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz